O ogrodach i willach

Dnia 23 marca 2015 roku w Bibliotece Miejskiej odbyło się  kolejne spotkanie z Panią Dorotą Molińską, która w interesujący sposób poprowadziła spotkanie pt. „Ogród w mieście. Poznańskie osiedla willowe w pierwszej połowie XX wieku”.  Słuchacze poznali wiele nowych pojęć związanych z architekturą  oraz zapoznali się z zmianami zachodzącymi w sztuce kreowania bryły budowli.

Wiek XIX to proces silnej urbanizacji i wiek przedsiębiorstw, doszło do obniżenia kontaktu z naturą. U schyłku tego wieku w Poznaniu rozkwita Sołacz – dzielnica oddzielona od miasta, która należała do bogatych mieszkańców i inteligencji. Architekt Hermann Kube zaprojektował Park Sołacki, który rozciąga się wzdłuż Boganki. Z czasem park stał się modnym miejscem wypoczynku. Sołacz charakteryzował się nieregularną zabudową, która była do siebie bardzo podobna. Słuchacze z Sołacza zostali zaproszeni na Stary Grunwald, który była silnie związany z Targami Poznańskimi. Wille znajdujące się w tej dzielnicy cechował wyższy standard życia. Tą część Poznania zamieszkiwała elita Poznańska. Podczas spotkania zwrócono także uwagę na Luboń, omówiono kolonie domów Inżynierskich. Wraz z biegiem czasu architektura traciła na dekoracyjności i zaczęto projektować wille modernistyczne o prostej bryle.

SDC13961

SDC13963